Przeprowadzka do innego kraju to wielkie wyzwanie. Tym bardziej, jeśli jest to kraj afrykański. Mariola Szydlik przeniosła się wraz z mężem do Kenii. Tam od nowa zapuszczają korzenie i z tym krajem wiążą swoją przyszłość. Oboje są w Kenii zakochani, pracują tam, pomagają, poznają ten zupełnie obcy Polakom świat.
|
proj. Anna Urbańska
|
Pani Mariola pisze książki o swoich przygodach na Czarnym Lądzie oraz dzieli się wrażeniami, radami i opowieściami ze słuchaczami. 25 stycznia przybliżyła ten egzotyczny świat mieszkańcom Łańcuta podczas dwóch spotkań w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Łańcucie. Najpierw zachęcała do spełniania marzeń i nie cofania się przed wyzwaniami młodzież z trzech klas szkół podstawowych. Podczas drugiego wykładu licznie zgromadzonym w Czytelni Zbiorów Regionalnych słuchaczom Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz innym gościom zainteresowanym ciekawą tematyką spotkania opowiadała o blaskach, ale także cieniach życia i pracy w Afryce. Wszyscy wychodzili przepełnieni emocjami, które wzbudziły w nich historie z życia Państwa Szydlików.
Po sporą dawkę nowinek odsyłamy na bloga „Pod niebem Kenii”, mając jednocześnie nadzieję, że Pani Mariola odwiedzi jeszcze kiedyś naszą bibliotekę.
|
zdj. Anna Urbańska |
|
zdj. Anna Urbańska |
Komentarze
Prześlij komentarz
Komentarz ukaże się po zweryfikowaniu go przez administratora.